Oto, czego można się spodziewać po drugim sezonie League of Legends w 2025 roku.
Drugi sezon League of Legends nadchodzi z większym impetem niż pierwszy i nie będzie przesadą stwierdzenie, że wiele osób czekało na niego z mieszanką niepokoju i nieufności. Po dość burzliwej pierwszej połowie roku, zwłaszcza z powodu krytyki mikropłatności, Riot zdaje się rozumieć problem.

Tym razem chodzi o powrót do korzeni, i to ma sens. Społeczność prosiła o mniej gorzkich niespodzianek i więcej uwagi poświęconej szczegółom, które naprawdę mają znaczenie w grze. Jeśli więc byliście już nieco zniechęceni, może to jest czas, aby dać jej drugą szansę. Tak, mówimy o szeroko komentowanym drugim sezonie League of Legends, który pojawi się pod koniec kwietnia, 30-tego.
Ionia w centrum uwagi: powrót, którego nikt nie zapomniał.

To już oficjalne: Spirit Blossom powraca . Sceneria się zmienia, podobnie jak energia. Znikają naładowane pola, a pojawia się bardziej kolorowy styl wizualny, z drzewami, jeziorami i elementami, które bezpośrednio przywodzą na myśl Ionię. Drugi sezon League of Legends zgłębi ten styl wizualny.
Całe środowisko Summoner's Rift zostało przeprojektowane. Wieże mają nowy wygląd, bazy są zupełnie inne, a nawet potwory w dżungli nabierają iońskiego charakteru. Niektórzy już twierdzą, że to najpiękniejsza wersja mapy od czasu premiery skórek Anima.
Wojna, która zmienia wszystko.
Drugi sezon League of Legends przynosi również znaczące zmiany w zakresie celów na mapie. Demon Atakhan pojawia się teraz w nowej postaci – Thornbound – i jest czymś więcej niż tylko silnym potworem . Ma bezpośredni wpływ na dynamikę meczu. Pokonanie go zapewnia Krwawe Róże, a kolejne przekształcają się w Róże Ducha. Wzmocnienie jest potężne: zwiększa skuteczność róż o 25% . Co więcej, drużyna, która to osiągnie, aktywuje pasywny efekt, który może wpłynąć na przebieg całych walk.
Nie wspominając o zmianach w Pustce: mniej pojawia się, większy wpływ. Herold pojawia się teraz później, ale z mniejszym oporem, co powinno zmienić tempo gry i strategię tych, którzy zawsze priorytetowo traktowali cele, jakby to była reguła.
Zmiany w fundamentach gry

Nic nie wpływa na graczy League of Legends bardziej niż zmiany w podstawowych zasadach. Drugi sezon League of Legends odnawia stare rany. Zaklęcie Smite jest teraz automatyczne dla dżunglera. Ile meczów rozpoczęło się od tego, że ktoś zapomniał o wyposażeniu się w Smite? Kolejna istotna zmiana: wsparcie zaczyna teraz grę od Atlasu Świata, bez wyjątku.
W związku z tym eliminuje niektóre strategie, które zakłócały rozgrywkę i ostatecznie bardziej utrudniały niż pomagały. Aby uniknąć szalonych wypadów na inne aleje na początku meczu, gracz wspierający zostanie ukarany, jeśli opuści swoją aleję zbyt wcześnie.
Nikt już nie znosi widoku gracza z dodatnim współczynnikiem KDA karanego tylko dlatego, że jego drużyna przegrywa. To również się zmienia. Drugi sezon League of Legends sprawiedliwiej dostosowuje nagrodę w złocie, uwzględniając poziom umiejętności bohatera, a nie tylko sytuację w meczu. Co więcej, system honoru pozostanie aktywny między sezonami. Wydaje się to mało istotne, ale zachęca do lepszego zachowania, a każdy, kto kiedykolwiek był sfrustrowany trollami lub graczami AFK, wie, jak poważnie należy traktować tego typu działania. Riot obiecuje poprawę w tym zakresie.
Nowy tryb swobodny dla tych, którzy chcą się po prostu dobrze bawić.
Każdy, kto gra w League od jakiegoś czasu, wie, jak intensywna, a nawet męcząca potrafi być ta gra. Właśnie dlatego tryb Brawl może być wisienką na torcie w tym drugim sezonie League of Legends. Zainspirowany innymi grami, takimi jak Smite's Arena, tryb ten stawia dwie drużyny na prostszej mapie, bez wież i bez zbędnego owijania w bawełnę. Chodzi o to, by stawić czoła sobie nawzajem, bez marnowania czasu.
Każda drużyna ma 250 punktów zdrowia, a tracisz je, gdy zginiesz lub pozwolisz sługom przejść przez portal . To proste, przejrzyste i, co najważniejsze, przyjemne. Nie ma czasu oczekiwania na odrodzenie, a złoto automatycznie się zdobywa. Znasz te chwile, kiedy chcesz po prostu pograć dla relaksu? Ten tryb może być właśnie taki.
Odświeżona została także strona modowa League.
Nie sposób mówić o drugim sezonie League of Legends bez wspomnienia o nowej oprawie graficznej. Spirit Blossom nadchodzi z pełną mocą, przynosząc nowe skórki dla bohaterów, takich jak:
- Ashe;
- Bard;
- Irlandia;
- Ivern;
- Szpotawość;
- Luks;
- Zyra.
Ashe i Irelia otrzymają skórki legendarne, a Lux będzie miała skórkę prestiżową. Zed również dołącza do akcji ze specjalnym wyglądem w Karnecie Bojowym 2. Warto wspomnieć, że Ivern otrzyma darmową skórkę w Karnecie. Poza tym motywem przewodnim, Twitch wpisuje się w letni nastrój, dodając nową skórkę, a w trakcie sezonu spodziewane są kolejne aktualizacje wizualne.
Gdzie jest Nexus Blitz?
Dla fanów League of Legends nie wszystko sprowadza się do nowości. Wiele osób pyta o stare tryby, które zniknęły, takie jak Nexus Blitz. Podczas sesji pytań i odpowiedzi padło to pytanie, ale odpowiedź nie była zbyt zachęcająca: tryb ten nadal nie jest w planach. Szkoda. Był to jeden z najfajniejszych trybów, zwłaszcza dla tych, którzy chcieli szybszej i bardziej niekonwencjonalnej rozgrywki.
A kto jest nowym mistrzem?

Nowa postać jeszcze się nie pojawiła, ale jej imię jest już na ustach wszystkich: Yunara. Oczekuje się, że pojawi się w drugim sezonie League of Legends i będzie miała bezpośredni związek z Ionią, co ma sens, biorąc pod uwagę fabułę Czarnej Róży i powrót Duchowego Rozkwitu. W związku z tą tajemnicą wiszącą w powietrzu, wiele osób będzie uważnie śledzić aktualizacje i przecieki z PBE.
Na koniec, drugi sezon League of Legends ma na celu naprawienie błędów z początku roku i przywrócenie pewności siebie tym, którzy doświadczyli w grze wzlotów i upadków.




